Dzieje się. Co by nie mówić i pisać dzieje się. Zakład Wydawniczo-Poligraficzny Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii przewidziano do likwidacji. Sytuacja jest dosyć ciekawa, bo inwestycje, technologie i przede wszystkim ludzie, którzy tam pracują. Polecamy Waszej uwadze list otwarty Związku Zawodowego Poligrafów skierowanego do Premiera RP.
LIST OTWARTY do Premiera RP Mateusza Morawieckiego
Szanowny Panie Premierze,
z ogromnym zaniepokojeniem zapoznaliśmy się z treścią Zarządzenia nr 12 Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii z dnia 4 lutego 2021 roku w sprawie powołania Zespołu do spraw przygotowania procesu likwidacji Zakładu Wydawniczo-Poligraficznego Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Dokument ten jest pierwszym etapem do dokonania likwidacji niezwykle zasłużonej dla rozwoju polskiej poligrafii drukarni, która od prawie 50 lat współuczestniczy w realizowaniu wielu ważnych zadań publicznych.
Stanowczo protestujemy przeciwko takim zamiarom!
Zakład Wydawniczo-Poligraficzny Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii (dalej Zakład) został utworzony w dniu 1 stycznia 1973 roku. Przetrwał okres komunizmu oraz czasy burzliwych przemian społeczno-gospodarczych lat 90-tych, aby w kolejnych dekadach pięknie wpisać się w demokratyczny proces rozwoju naszego kraju. To w Zakładzie odbywała się realizacja wielu kluczowych dla państwowości polskiej zadań, takich jak drukowanie kart wyborczych czy materiałów informacyjno-promocyjnych do programów ‘Rodzina 500+”, ‘Dobry start”, „Senior+”, Karta Dużej Rodziny”.
Ogromnym atutem Zakładu byli i są pracownicy, których wiedza, doświadczenie, lojalność i zaangażowanie zawsze wyróżniała Zakład spośród setek innych podmiotów, wykonujących usługi poligraficzne. Wielu z nich przepracowało w Zakładzie kilkadziesiąt lat wierząc, że ich wieloletni wkład w jego rozwój będzie należycie wykorzystany, doceniony i rozwijany. Na przestrzeni ostatnich kilku lat Zakład znacznie unowocześnił swój park maszynowy, stając się w ten sposób zaawansowaną technologicznie placówką, gotową wykonać praktycznie każde zamówienie.
Tymczasem na mocy wskazanego powyżej dokumentu, Minister Rozwoju, Pracy i Technologii zarządził przygotowanie harmonogramu likwidacji Zakładu oraz dokonanie „weryfikacji stanu zatrudnienia i koniecznych do realizacji czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do jego pracowników”. W tej urzędniczej „nowomowie” sformułowanie to oznacza po prostu likwidację miejsc pracy oraz zwolnienie pracowników, spośród których wielu znajduje się w wieku przedemerytalnym.
Szanowny Panie Premierze,
tego typu działania nie powinny być podejmowane przez przedstawicieli Rządu, którego mottem działania jest: „nie ma w Polsce ludzi niepotrzebnych”. Pamiętamy również o słowach Pana Premiera, iż w tym trudnym pandemicznym czasie należy „przede wszystkim utrzymać miejsca pracy i nie dopuścić do nakręcenia spirali zwolnień”
Jak zatem ma się do tych chwytliwych haseł i słów zamiar zwolnienia kilkudziesięciu pracowników Zakładu, którzy z uwagi na nadzwyczajne okoliczności związane ze stanem epidemii COVID-19 i niezwykle trudną sytuację na rynku pracy, będą mieli poważne problemy ze znalezieniem pracy pozwalającej na utrzymanie rodziny?
Czy los tych ludzi ma zależeć od jednej urzędniczej decyzji, która nie była z nikim konsultowana, a przyczyny jej podjęcia są niejasne? Dlaczego pochopnie decyduje się unicestwić dobrze funkcjonujący i wyposażony Zakład, a jego pracowników wyrzucić na bruk?
Proszę pamiętać, że w każdym czasie i w każdych warunkach, doświadczona i wykwalifikowana załoga Zakładu była gotowa wykonywać zlecone zadania, niezależnie od ich trudności czy terminowości. Ci ludzie, niejednokrotnie poświęcając swój czas wolny, zawsze kierowali się odpowiedzialnością oraz zasadami etyki zawodowej.
Nie wolno zatem dzisiaj, arbitralnie i bez dokonania rzetelnej analizy ekonomicznej, skreślać Zakład oraz jego pracowników. Należy przy tym zawsze pamiętać, że wartość pracy nie może być oceniona tylko i wyłącznie w jej ekonomicznej formie występowania, lecz przede wszystkim w aspekcie podmiotowym, gdyż podmiotem pracy jest człowiek jako osoba.
Zwracamy się zatem do Pana z prośbą o zainteresowanie się sprawą oraz powstrzymanie procesu zmierzającego do likwidacji Zakładu. Nie wolno bowiem burzyć tego, co dobrze funkcjonuje, a wystarczy jedynie rozsądnie poprawić, jeżeli zachodzi taka konieczność.
Z wyrazami szacunku (popisy)
Załącznik PDF
Źródło: Związek Zawodowy Poligrafów