Drukarnia etykietowa Adhesivas Ibi z Alicante zdecydowała się w ostatnim czasie na zakup nowej 13-calowej maszyny fleksograficznej Evolution E5, wyposażonej w osiem zespołów drukujących oraz liczne opcje dodatkowe, m.in. wykrojnik QCDC i suszenie UV. To drugie już rozwiązanie Mark Andy wdrożone przez tę hiszpańską firmę – obok pracującej tu z powodzeniem maszyny Performance Series P5.
Adhesivas Ibi to rodzinne przedsiębiorstwo poligraficzne, zatrudniające 42 osoby i od 1980 roku z powodzeniem zaopatrujące rynek hiszpański w etykiety. José Luis Ivánez, kierujący drukarnią od jej początków, tak tłumaczy inwestycję w rozwiązanie Mark Andy:
„Zdecydowaliśmy się na model Evolution, gdyż jest to idealna maszyna w kontekście naszych obecnych potrzeb. Zapewnia też niezbędną elastyczność, pozwalającą na penetrację nowych rynków zbytu. Czujemy wobec klientów dużą odpowiedzialność, więc – poza wysokimi kwalifikacjami naszego zespołu i wiedzą technologiczną zdobywaną przez wiele lat – do ich odpowiedniej obsługi niezbędny jest też właściwy sprzęt. Nowa maszyna Evolution E5 umożliwi nam wprowadzenie do oferty nowych produktów skierowanych do specyficznych segmentów rynkowych. Ponieważ to druga maszyna o szerokości wstęgi 330 mm w naszym parku sprzętowym, zwiększa ona w naturalny sposób potencjał Adhesivas Ibi”.
Jak podkreśla kierownictwo drukarni, na lokalnym rynku jest ona znana z wysokiego poziomu obsługi klienta oraz z przyjmowania zleceń, które wymagają szczególnej uwagi i zaangażowania. Nietypowe projekty, krótkie i średnie serie to codzienność dla tej rodzinnej firmy, nie angażującej się z kolei w produkcję wysokonakładową. José Luis Ivánez wierzy, że technologia Mark Andy zapewni jego przedsiębiorstwu znaczącą przewagę konkurencyjną:
„Jesteśmy postrzegani jako elastyczna w podejściu firma, co bardzo cenią sobie nasi klienci. Zwłaszcza w kontekście bezpośrednich relacji i współpracy z naszym personelem, za którym stoją wysokie kompetencje i wiedza technologiczna. W naszym przypadku nie można mówić o standardowych zleceniach. Codziennie, na każdej zmianie, realizowane są zupełnie inne prace i ta różnorodność, jak też możliwość ich wykonania, są naszą siłą”.
Dostarczona tu niedawno maszyna Mark Andy to 13-calowy model Evolution E5 o szerokości wstęgi 330 mm, wyposażona w 8 zespołów fleksograficznych i moduł suszenia w technologii UV. Konfiguracja dla Adhesivas Ibi uwzględniała również stworzoną przez Mark Andy sztancę QCDC (umożliwiającą szybką wymianę wykrojnika), automatyczny register i pre-register oraz kontrolę naprężenia nawijanej i odwijanej wstęgi w technologii serwo.
Model Evolution został wprowadzony do oferty Mark Andy podczas targów Labelexpo Europe 2019, jako uzupełnienie wielokrotnie nagradzanej linii Performance Series. Maszyny te bazują na platformie P7 (uwzględniającej m.in. napęd serwo) i cechują się modułową budową. Dzięki temu – jak podkreśla producent – można je dostosować do obecnych wymagań użytkownika i modyfikować w późniejszym czasie, wraz z rozwojem i rosnącymi potrzebami drukarni.
Źródło: Mark Andy
Na zdjęciu: Miguel i Mario Ivánez – synowie Jose Luisa Iváneza, założyciela i właściciela Adhesivas Ibi przy nowej maszynie Mark Andy.