Technologie, inwestycje, szukanie i utrzymanie klientów to tematy, które codziennie poruszają świat niejednej drukarni fleksograficznej. Może warto się od nich oderwać? Dzisiaj nietypowo, bo mamy dla Was recenzję książki, która ma wiele wspólnego z polską fleksografią. Zapraszamy do świata Lego.
Co fleksografia znajdzie w tej historii? | Przede wszystkim temat sukcesji, o którym tak wiele mówi się od lat. Warto popatrzeć na kogoś z boku, z czym się zmagali twórcy Lego, jak ścierały się poglądy młodego i starego pokolenia, jakie rozwiązania dominowały na poszczególnych etapach rozwoju firmy. Jeśli zastanawiacie się, czy łatwo znaleźć następcę w rodzinnej firmie to potwierdzamy, że zdecydowanie nie jest to łatwe zadanie.
Połączenie tradycji z nowoczesnością – wartości na których została zbudowana firma warto utrzymać. Warto pamiętać o początkach i pielęgnować dobrego ducha każdej firmy. Jednocześnie trzeba postawić na rozwój, nowoczesne technologie.
Jeśli do tej pory uważaliście, że biznes może rozwijać się wyłącznie dzięki osobom z doświadczeniem w branży, to Lego wyprowadzi Was z tego przekonania. Managerom Lego towarzyszyła zupełnie inna filozofia. Przede wszystkim otwartość na inne branże i czerpanie z nich, w tym również otwartość na wprowadzanie do firm ludzi spoza branży. Jeden z pierwszych managerów odpowiadających za ludzi wyznawał następującą zasadę:
„W miarę możliwości staramy się nie zatrudniać ludzi z branży, ponieważ ci najczęściej są przywiązani do tradycji, a to hamowałoby nasz rozwój”.
Wychodzenie ze strefy komfortu, bezpiecznych, utartych szlaków – to pozwoliło duńskiemu producentowi wejść na nowo na drogę rozwoju. Nie każdy wie, ze Lego zaczynało swój biznes od zabawek drewnianych. Nieliczni w firmie wierzyli, że drewno nie będzie wiecznie głównym surowcem. „Wyznawcy plastiku” byli krytykowani i wiele lat odrzucani, a jednak ich prognozy i kierunek okazały się słuszne. Znaczenie miały też innowacje.
Brzmi kontrowersyjnie? Trochę pewnie tak. Czasem trzeba włożyć kij w mrowisko, aby dokonać zmian i przełamać wewnętrzny opór.
W tej opowieści znajdziecie również uniwersalne zasady marketingowe i biznesowe, które mimo rozwoju AI i nowoczesnych technologii nadal mają moc. Fascynujące jest to, jak właściciele firmy intuicyjnie wyczuwali potrzebę pewnych działań i stosowali zasady, które dzisiaj, mimo szeroko dostępnej wiedzy, z trudem są akceptowane przez niektóre „nowoczesne” organizacje.
Historia Lego trwa już niemal wiek. Benchmark dla fleksografii i innych branż znakomity. Warto zmienić perspektywę, stanąć z boku i zmierzyć się z tą opowieścią. Jest z czym, bo historia została spisana na 500 stronach.
Już niebawem pierwsza edycja konferencji Smart Print
Data: 9 maja 2024 roku
Godzina: 9:30-15:30
Miejsce: Konferencja online
Udział: bezpłatny
Nie może Cię zabraknąć! Program konferencji i rejestracja już wkrótce.
Źródło: EMIPAK