ZAPOL prowadzi również drukarnię internetową a w zakres działań firmy wchodzą także gazetki tematyczne, książki, czasopisma czy albumy. Do realizacji wszelkiego rodzaju materiałów reklamowych, promocyjnych, firmowych, czy akcydensów firma posiada drukarnię offsetową, która pozwala na większe operowanie kolorami niż w przypadku techniki cyfrowej i powielanie na formatach powyżej SRA3.
Firma spełnia wszelkie wymogi prawne i formalne, pozwalające angażować się w obszary sportu, biznesu i edukacji, wspierając je i uczestnicząc w rozwoju społeczności lokalnej (Corporate Social Responsibility), a także podejmuje inwestycje w zasoby ludzkie i liczne inicjatywy. Warto wspomnieć o nagrodach przyznanych drukarni, takich jak Diament miesięcznika „Forbes”, Certyfikat Wiarygodności Gospodarczej czy Korona Reklamy. Doświadczony zespołów opiekunów Klienta, projektantów, poligrafów, introligatorów i logistyków gwarantuje pełną dyspozycyjność i wypracował bardzo bogate portfolio firmy.
Co oczywiste, by utrzymać status lidera w swojej dziedzinie, ZAPOL podejmuje również inwestycje w zakresie rozbudowy parku maszynowego. W ostatnich tygodniach miały więc miejsce instalacje dwóch nowych maszyn, które przeprowadziła Akonda.
![](https://printnews.pl/wp-content/uploads/2022/08/zapol4-1-1024x593.jpg)
„W działania naszej firmy stale wpisany jest rozwój a co za tym idzie możliwość realizowania wszystkich potrzeb Klienta. Akonda nie była przypadkowym wyborem i od kilku lat obserwowaliśmy ich ofertę. Mieliśmy więc pewność, że będą to dobre wybory i sprawdzone maszyny. Począwszy od obsługi Klienta po serwis, współpraca była w pełni profesjonalna” – zapewnia Tomasz Sobczyk Wiceprezes ds. produkcji w firmie ZAPOL.
W celu wyeliminowania czynnika ludzkiego i wprowadzenia automatyzacji procesów, a także ze względów ekonomicznych jednym z instalowanych urządzeń był CAL-one 1000, automatyzujący proces klejenia kalendarzy ściennych, który jest w stanie zastąpić 8 par rąk i może pracować z 1, 2, 3 lub 4 kalendariami lub 1, 2, 3 kalendariami i główką. Maszyna wyposażona jest w podajnik, pozwalający umieścić ponad 50-centymetrowy stos blatów. Blaty pobierane są przez ssawki, a mocne nadmuchy zapewniają właściwą separację arkuszy – zarówno pochodzących z druku cyfrowego jak i offsetowego. W żądanych miejscach na blaty aplikowany jest klej hot-melt poprzez dyszę natryskową. Od czasu instalacji przygotowanych zostało już 30 tysięcy kalendarzy.
–„Dla nas CAL-one 1000 to rewolucyjne urządzenie, automatyzujące proces produkcji kalendarzy. Jeszcze szybciej jesteśmy w stanie realizować zamówienia naszych Klientów, kiedy prędkość mechaniczna maszyny to 1000 gotowych kalendarzy na godzinę! Urządzenie działa pełną parą i spełniło wszystkie nasze założenia!” – Tomasz Sobczyk nie kryje zadowolenia
Źródło: Akonda