Technologia produkcji opakowań musi nieustająco nadążać za zmieniającymi się potrzebami klientów. Nowe materiały, kształty czy bardzo spersonalizowane potrzeby to codzienność w branży.
Jeśli przyjrzeć się trendom to wyraźnie widać nacisk na zrównoważone opakowania, które łatwo poddać recyklingowi czy opakowania przedłużające trwałość żywności[1]. Coraz częściej mówi się też o inteligentnych etykietach i opakowaniach, które otwierają nowe możliwości dla producentów i konsumentów. Podnoszą one sprzedaż, upraszczają logistykę czy zarządzanie stanami magazynowymi, ale mogą również śledzić pochodzenie produktu, monitorować jego stan w czasie rzeczywistym, czy potwierdzać jego autentyczność[2].
Idealnie sprawdzają się w przypadku produktów jak np. mięso czy ryby, gdzie opakowanie pilnuje dat przydatności do spożycia. Tworzenie takich opakowań nie byłoby jednak możliwe bez nieustannie rozwijanej technologii etykiet RFID, która gromadzi wszystkie niezbędne dane w opakowaniu.
Inteligentne opakowania i etykiety – co potrafią? | Na początek warto podkreślić, że naniesienie na opakowania kodu QR nie czyni jeszcze opakowania „smart”. Pierwszym krokiem w kierunku inteligentnego opakowania jest implementacja do niego znaczników NFC. Kolejnym, bardziej zaawansowanym rozwiązaniem jest umieszczenie w nim znacznika RFID, który pozwala na zdalne zapisywanie i odczytywanie wielu informacji i sprawia, że możemy mówić o innowacyjnej etykiecie, która wspiera sprzedaż i ułatwia wiele procesów.
Co ważne, dodanie takiej cyfrowej warstwy do obecnie produkowanych opakowań jest proste i nie wiąże się z koniecznością zmiany linii produkcyjnych czy z dużymi nakładami finansowymi. Każdy tag RFID ma swój unikalny numer, co w połączeniu z informacją o producencie i produkcie pozwala w prosty sposób potwierdzić jego autentyczność. Próba nieautoryzowanego skopiowania danych etykiety i przeniesienia ich na podrobiony produkt nic nie da, ponieważ unikalny numer RFID będzie i tak spoza puli przypisanej do danego produktu.