Nowa maszyna hybrydowa Digital Series HD HighSpeed 1200 była jedną z gwiazd stoiska Mark Andy podczas niedawnych targów Labelexpo Americas 2024. Jej codzienne prezentacje wzbudzały bardzo duże zainteresowanie gości. Digital Series HD HighSpeed 1200 to – jak zapewnia Mark Andy – najszybsza hybrydowa maszyna do produkcji etykietowej, bazująca na technologii inkjet UV.
Producent dodaje, że rozwiązanie to podnosi poprzeczkę dla innych maszyn tego typu i ustanawia nowe standardy rynkowe pod względem wydajności i jakości, także w kontekście granicznych nakładów realizowanych w technologiach fleksograficznej i inkjetowej.
Maszyna Digital Series HD HighSpeed 1200 jest dostępna w dwóch wersjach szerokości wstęgi – 13- i 17-calowej (odpowiednio 330 mm i 430 mm) i pracuje z prędkością maksymalną 146 m/min. Drukuje w trybie do 8 kolorów z rozdzielczością 1200 dpi. Jak podkreśla Mark Andy, inkjetowy moduł drukujący może zostać zainstalowany w dowolnym miejscu danej konfiguracji sprzętowej – to za sprawą wykorzystania platformy serwo znanej z serii maszyn fleksograficznych Performance Series.
To zaś wpływa na znacznie większą elastyczność konkretnej specyfikacji technicznej, uwzględniającej zarówno zespoły instalowane przed jak i za modułem inkjetowym. W efekcie maszyna jest oferowana w różnych wariantach – od podstawowego roll-to-roll na w pełni hybrydowym skończywszy. Co więcej, można tu zastosować całe spektrum opcji uszlachetniania, dekorowania i wykańczania.
Mark Andy wskazuje, że Digital Series HD HighSpeed 1200 zasługuje na miano „gamechangera” rynkowego z kilku powodów, a wysoka prędkość jest tylko jednym z nich. Wśród przewag technologicznych nowego rozwiązania firma wymienia m.in.: zaawansowane oprogramowanie Mark Andy ProWORX DFE oraz chłodzone cieczą panele kontrolne zintegrowane z modułem chłodzącym, zapewniające prawidłową pracę maszyny wyposażonej w dodatkową jednostkę mocy, niezbędną do zarządzania danymi.
Mark Andy podkreśla, że Digital Series HD HighSpeed 1200 to obecnie najszybsza cyfrowa maszyna etykietowa inkjet UV na rynku. Prędkość wynosząca 146 m/min. powoduje, że przesuwa się tu granica opłacalności między drukiem fleksograficznym i inkjetowym, głównie w kontekście realizowanych nakładów. Co więcej, możliwe jest w niej zastosowanie – przy pełnej prędkości maszyny – farby białej lub niewidzialnej, używanej np. przy drukach wymagających zabezpieczeń, jak też aplikowanie danych VDP w trybie zarówno monochromatycznym jak i pełnokolorowym.
W efekcie – jak podaje firma – przedefiniowaniu ulega cała kalkulacja zwrotu z inwestycji w maszynę. W typowej sytuacji, przy porównaniu z inwestycją w model maszyny fleksograficznej, Digital Series HD pracująca z prędkością 73 m/min. zwraca się w ciągu 56 miesięcy przy 2-zmianowej pracy i 75% obłożeniu. Mark Andy twierdzi, że dzięki dwukrotnemu zwiększeniu prędkości maszyny (do 146 m/min.), wydajność można zwiększyć nawet o 46%, co skraca wskaźnik ROI– wszystko dzięki niemal 3-krotnemu zwiększeniu zyskowności w przeliczeniu na jedno zlecenie. Firma dodaje, że wyższa wydajność jest też odzwierciedlana w postaci niższego zużycia atramentu, którego koszt maleje wraz ze wzrostem prędkości. Wraz ze wspomnianą wcześniej granicą opłacalności między technologiami fleksograficzną i cyfrową, jest to czynnik decydujący o wydajności jako drodze do wyższych zysków.
Mark Andy podaje, że głowice znajdujące zastosowanie w Digital Series HD HighSpeed 1200 zapewniają stopień pokrycia koloru białego na poziomie 82%. Design maszyny, uwzględniający wstępne suszenie pomiędzy kolorami, pozwala klientom optymalizować wydajność w kontekście szerokiego spektrum podłoży. Maszyna oferuje dodatkowe końcowe suszenia, co ma wpływ na utrzymanie właściwej jakości drukowania.
Inną znaczącą przewagą konkurencyjną wskazywaną przez producenta jest fakt, że maszyna Digital Series HD HighSpeed 1200 jest w całości produktem stworzonym przez Mark Andy. Tym samym klient otrzymuje rozwiązanie, gdzie od jednego dostawcy pochodzi zarówno sprzęt jak i oprogramowanie nim sterujące. Całość wspiera specjalistyczny zespół techników serwisowych, bazujący na ponad 80-letnim doświadczeniu rynkowym.
W efekcie na rynek trafiło w pełni dojrzałe, hybrydowe rozwiązanie, uwzględniające druk cyfrowy i fleksograficzny oraz liczne opcje wykańczania i uszlachetniania. Design maszyny czyni ją – zdaniem Mark Andy – rozwiązaniem unikalnym pod względem indywidualnych oczekiwań klienta, istniejących systemów workflow i środowiska biznesowego klientów. Producent pozycjonuje ją zatem jako „gamechangera” rynkowego i uznaje za najlepsze, zaawansowane rozwiązanie oferowane z jednego źródła, dostępne na rynku druku wąskowstęgowego realizowanego w technologii cyfrowej.
Źródło: Mark Andy