Wyniki pierwszego z serii nowych raportów branżowych opublikowanego przez Keypoint Intelligence ujawniają, że choć technologia cyfrowa jest szeroko znana w sektorze etykiet wąskowstęgowych, to jednak daleko jej do uzyskania statusu rynku dojrzałego, a cały łańcuch dostaw nadal odkrywa nowe i innowacyjne sposoby wdrożenia technologii atramentowych i tonerowych. Autorzy raportu, Kevin Karstedt, Jeff Wettersten i Jean Lloyd, przedstawiają niektóre z najważniejszych zagadnień.
„State of the Industry” to pięcioczęściowa seria raportów, wykorzystująca dane ilościowe i jakościowe do przeglądu stanu branży poligraficznej w odniesieniu do przyjęcia i wykorzystania produkcyjnych maszyn cyfrowych. Raporty mają obejmować segmenty etykiet wąskowstęgowych, tektury falistej, kartonów składanych i opakowań elastycznych. Seria ma zakończyć się dogłębną analizą i opiniami marek na temat ich obecnego i przyszłego wykorzystania druku cyfrowego.
Niedawno opublikowany raport „State of the Industry Report: Narrow Web Labels” potwierdza, że wykorzystanie druku cyfrowego do produkcji etykiet wąskowstęgowych ma długą i zróżnicowaną historię obejmującą prawie trzy dekady.
Począwszy od wczesnego zastosowania urządzeń opartych na tonerach, a skończywszy na niedawnym wzroście popularności drukarek atramentowych i spodziewanej eksplozji maszyn hybrydowych, liczba zainstalowanych cyfrowych wąskowstęgowych maszyn do druku etykiet stale rośnie od początku XXI wieku.
To skłoniło niektórych producentów OEM, dostawców i przetwórców do błędnego przekonania, że rynek ten osiągnął już dojrzałość.
Jednakże, prawda jest taka, że prawie trzy czwarte ankietowanych nadal postrzega technologię cyfrową jako „rewolucyjną i transformacyjną”.
Badania wykazały, że postęp technologiczny nie tylko zwiększy rolę takiego sprzętu w działalności przetwórców, ale także otworzy nowe i dotąd niewykorzystane możliwości…
Więcej na łamach czasopisma Świat Poligrafii Professional
