– Cieszymy się, że nasza prezentacja spotkała się z tak dobrym przyjęciem. Zależało nam na tym, aby pokazać jaką firmą jesteśmy, jak działamy łącząc ofertę wielu dostawców i dopasowując ją do potrzeb konkretnych firm. Wśród prezentowanych przez nas maszyn były zarówno urządzenia do drukowania mało – i wielkoformatowe, jak również do wykańczania wydruków, które zainteresowały nie tylko firmy poligraficzne, ale także reklamowe oraz przedstawicieli zupełnie innych branż, które wykonują wydruki lub poszukują sprzętu, który pozwoliłby im wykonywać te procesy we własnym zakresie. Nawiązaliśmy wiele kontaktów, przeprowadziliśmy inspirujące rozmowy, co jest dla nas zawsze najcenniejsze. Co więcej – udało nam się sprzedać niemal wszystkie z prezentowanych przez nas maszyn. Dlatego nasz udział w tym wydarzeniu oceniamy bardzo pozytywnie”
Wśród prezentowanych na stoisku firmy Amagraf rozwiązań były maszyny do drukowania, produkcyjne systemy do druku cyfrowego, plotery mało-i wielkoformatowe, plotery tnące oraz urządzenia do wykańczania wydruków.
„Nasza oferta jest bardzo bogata i możemy dopasować ją do potrzeb zainteresowanych firm, poznając ich potrzeby i oczekiwania. Co więcej – współpraca z nami znacząco ułatwia poszukiwania sprzętu, ponieważ oferujemy rozwiązania wielu producentów w jednym miejscu. Wszystkich, którzy nie dotarli na targi RemaDays Warsaw, a których zainteresowała nasza multibrandowa oferta zapraszamy do kontaktu z nami” – kontynuuje Piotr Alwingier.
Dodatkową propozycją firmy Amagraf podczas RemaDays Warsaw była obecność na jej stoisku przez wszystkie dni targowe przedstawiciela firmy Santander.
„Dzięki temu nasi klienci – mówi Piotr Alwingier – nie tylko otrzymali od nas ofertę dotycząca maszyn, ale także możliwości ich finansowania, co spotkało się z ich bardzo dobrym przyjęciem”. Jak podkreśla, targi RemaDays Warsaw to impreza, która staje się coraz bardziej profesjonalna. „Mam tu na myśli przede wszystkim odwiedzających ją gości – mówi. – To przedstawiciele firm, którzy mają swoje określone potrzeby i jasno sprecyzowane oczekiwania.”
“Zadawali nam więc konkretne pytania, również dotyczące finansowania, na które – dzięki obecności przedstawiciela firmy Santander – mogliśmy im również odpowiedzieć. Wszystko to sprawiło, że przez wszystkie cztery dni targowe – a pragnę przy tej okazji podkreślić, że korzystnie oceniamy wydłużenie tej imprezy o jeden dzień w stosunku do lat poprzednich – mieliśmy naprawdę bardzo dużo satysfakcjonującej nas pracy. Mogliśmy bowiem dzięki temu poświęcić jeszcze więcej czasu naszym klientom – np. wykonać dla nich testy urządzeń na aplikacjach, które mieli ze sobą. Znalazł się też czas na spotkania i rozmowy z dostawcami oraz partnerami biznesowymi. Tak więc bardzo pozytywnie oceniamy ten nowy pomysł organizatorów”.
Targi RemaDays Warsaw były dla Amagrafu również okazją do prezentacji jej nowego partnera, działającego na rynku mołdawskim i w krajach ościennych – firmy Dorina Gorobivschii z Mołdawii.
„To kolejna możliwość na dotarcie z naszą ofertą znacznie szerzej. Jesteśmy przekonani, że zarówno rynek mołdawski, jak i rynki sąsiadujących z nim krajów mają duży potencjał, który wykorzysta nasz nowy partner. Targi były dla niego okazją do poznania naszej oferty w jeszcze większym zakresie, naszego sposobu działania, co mamy nadzieję przełoży się na jego sukcesy. Tymczasem my pozostajemy do dyspozycji Państwa, zapraszając do kontaktu z nami” – podsumowuje Piotr Alwingier.
Źródło: Amagraf
