Kiedy rozmawiamy na temat introligatorni z obszaru pudełek, czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, że tutaj produkcja na składarko-sklejarkach może osiągać prędkości do kilkudziesięciu tysięcy pudełek na godzinę. Kiedy rozmowa toczy się wśród osób znających temat, nie istnieje zaskoczenie.
Kiedy jednak drukarnia z jakiegoś powodu chce wejść w obszar produkcji opakowań, okazuje się, że składarko-sklejarki są tematem… wcale nie takim łatwym. Bo jak wyjaśnić komuś, kto do tej pory nie widział produkcji tego typu – pudełka trzy, cztero- lub pięciopunktowe. A później jeszcze sztance itd.
Które urządzenia pod produkcję pudełek dla farmacji, a które na kosmetyki, czy spożywkę? Tych pytań może być całkiem sporo i kilka z całej tej grupy zadaliśmy Zbyszkowi Krugiełce z firmy Heidelberg Polska, dla którego ten obszar nie ma żadnych tajemnic.
Przy okazji poświęciliśmy trochę czasu na podsumowanie targów drupa 2024, bo chociaż odbyły się w zeszłym roku, to mimo wszystko warto przypominać zaprezentowane tam rozwiązania. Zapraszamy do wysłuchania niezwykle interesującej (naszym zdaniem) rozmowy.